poniedziałek, 16 grudnia 2013

Dzisiaj pierwszy raz wybrałam się po wyniki z sekcji.. Wjechałam na 4 piętro, musiałam iść do sekretariatu Neonatologii. Potem do zakładu patomorfologii bo nasze wyniki gdzieś się "zapodziały".. Potem nagle się odnalazły i poszłam na rozmowę z lekarką, która się Tobą opiekowała Liwuniu.. Nie umiałam się tak do końca trzymać, lekarka się mnie pyta czemu ja to tak strasznie jeszcze przeżywam , czemu?? Bo byłaś moją jedyną ukochaną córeczką.. i tak też jej odpowiedziałam. Co to za pytanie w ogóle.. Czy to będzie dzisiaj czy za 10 lat będzie bolało tak samo. Wiem już, że się ruszałaś troszkę. Wiem, że było bardzo ciężkie niedotlenienie spowodowane obrzękiem , który uciskał na wszystkie narządy. Woda była w każdym narządzie.. Te dwie wady, które miałaś córeczko nie były śmiertelne. Mogłaś z  nimi żyć.. Obrzęk powodował ucisk na narządy, zrobiło się zapalenie płuc, cały układ krwionośny nie wytrzymał nacisku tej wody stąd to niedotlenie i zamartwica.. Pani doktor powiedziała, że miałyśmy szczęście, że mogłam Ciebie urodzić i żyłaś. Mówiła, że chwila brakowała do tego abyś umarła a ja musiałabym rodzić Ciebie naturalnie.. Chyba by już mnie tu nie było..nawet nie chce o tym myśleć.. Nie miałaś żadnej wady cewy nerwowej. Nie wiem kto to wymyślił czy zasugerował to bardzo dobra wiadomość w tej całej tragedii. Pani doktor kazała mi iść do genetyka żeby porozmawiać co jak i dlaczego.. Nie wiadomo skąd się wziął ten obrzęk w 25 tygodniu. Może nigdy się chyba tego nie dowiem. W każdym bądź razie gdyby nie on to żyłabyś.. I byłabyś teraz tutaj ze mną przy mnie, tutaj gdzie powinnaś być od prawie 3 miesięcy.. Kolejny raz usłyszałam, że miałam "pecha". Co któryś noworodek umiera, co ileś tysięcy dzieci ma obrzęk.. Zostałyśmy wybrane. Kolejna ciąża będzie zdrowa, gdyby nawet co z tego ja się pytam?? Czy to mi zwróci Ciebie? Nie. Nikt tego nie rozumie po prostu. Nie rozumie, że dla mnie Ty jesteś najważniejsza na całym świecie. Wszystko mogłoby dla mnie nie istnieć tylko Ty córeczko.. 

1 komentarz:

  1. Ja rozumiem...
    dla Livusi
    ___*♥*_______*♥*
    _*♥*__ *♥*_*♥*__*♥*
    *♥*_____*♥* ____ *♥*
    *♥*_ŚWIATEŁKO__*♥*
    _*♥*__PAMIĘCI__*♥*
    ___*♥*___*____*♥*
    _____*♥*___*♥*
    _______*♥*♥*
    Tulę najmocniej

    OdpowiedzUsuń